Najlepiej sprzedający się kosmetyk na świecie? Tusz do rzęs. Nie może być inaczej, kiedy króluje moda na podkreślone oko. Dwoimy się i troimy, aby zadbać o swój wizerunek. Nic dziwnego, że coraz częściej zastępujemy drogie maskary metodami, które mają dawać trwalsze i lepsze efekty. Popularne są kępki rzęs. Czy to jednak najlepsza metoda?
Są kobiety, które mają naturalnie długie i gęste rzęsy. W ich przypadku wystarczy tylko delikatnie pokreślić je np. odpowiednią maskarą. Zbędne są im kępki rzęs, bo mają naturalnie piękne oczy. Najczęściej są one zwolenniczkami tuszów do rzęs i nie decydują się na przedłużanie. To jednak nie zmienia faktu, że kępki rzęs to wybór bardzo wielu kobiet.
Sztuczne rzęsy to krótkie włoski, które wykonane są najczęściej z tworzywa syntetycznego. Mają imitować naturalne, ludzkie rzęsy. Stosuje się je w różnych metodach przedłużania rzęs do zagęszczania, wydłużania i optycznego powiększania oczu. Kępki rzęs są świetnym rozwiązaniem, kiedy chcemy zrezygnować z czasochłonnego stosowania maskar i oczekujemy długotrwałych efektów. Zanim jednak zdecydujemy się na kępki rzęs, dowiedzmy się o nich nieco więcej.
Uwaga! Jeśli masz bardzo wrażliwe oczy i ich okolice, zrezygnuj z przedłużania rzęs. Może skończyć się to uczuleniem lub podrażnieniami. Wybierz sprawdzoną alternatywę np. Nanolash.
Kępki rzęs – rodzaje
Duża zaleta przedłużania rzęs to fakt, że istnieje naprawdę sporo rodzajów rzęs. Do wyboru mamy różne kolory, grubości, długości i stopień skrętu. Kępka może mieć też różną ilość rzęs (nawet do ośmiu włosków w jednej). Wszystko to sprawia, że efekt przedłużania można dostosować do swoich wymagań i oczywiście do kształtu naszych oczu. Kępki rzęs możemy kupić niemal wszędzie, w każdej drogerii.
Kępki rzęs dzielimy wg rozmiarów:
- short (krótkie),
- medium (średniej długości),
- long (długie).
Wyróżniamy też różne rodzaje materiałów:
- rzęsy syntetyczne,
- rzęsy jedwabne,
- rzęsy z futra norek,
- mieszane kępki rzęs.
W zależności od tego, jakie rzęsy wybierzemy, koszt przedłużania może być większy lub mniejszy. Zazwyczaj jednak zabieg ten jest dość drogi. Na pewno wynosi drożej niż cena dobrej odżywki do rzęs. Im trudniejsza metoda i lepszej jakości materiały, tym wyższe koszty. Jeśli oczekujemy jednak niesamowitych efektów, kępki rzęs musimy dobierać bardzo starannie i zwracać uwagę na ich rodzaje. To wcale nie proste zadanie.
Naturalnie nasze rzęsy są „wystopniowane” tzn. mają różne długości, które odpowiednią układają się na oczach dla lepszego efektu. Jeśli decydujemy się kępki rzęs, musimy mieć ich przynajmniej dwie długości. Najlepiej kupować je w zestawach trzech długości, bo wtedy możemy iść od najkrótszych w wewnętrznych kącikach do najdłuższych na zewnątrz oka. Warto też wybierać rzęsy z różnych materiałów, dla bardziej naturalnego efektu np. mieszankę syntetycznych i jedwabnych. Choć efekt ten i tak nigdy nie będzie na tyle naturalny, co po dobrej odżywce do rzęs.
Czy można doczepiać kępki rzęs samodzielnie?
Wszystko jest możliwe, ale warto wiedzieć, z czym to się wiąże. Samodzielne doczepianie kępek to na pewno spora oszczędność, bo musimy ponosić kosztów wykonania zabiegu. Jest to jednak metoda bardzo czasochłonna, wymagająca precyzji i odpowiedniego podejścia. Trudno wykonać to samodzielnie. Dużo lepiej do samodzielnego klejenia nadają się rzęsy na pasku. Można je przykleić na jednorazowe wyjście i zdjąć przy wieczornym demakijażu. Kępki rzęs wymagają już nieco więcej zachodu. Jeśli jednak uparcie chcemy spróbować, musimy wiedzieć o kilku rzeczach.
- Przyklejanie rzęs wymaga odpowiedniego miejsca. Przyda się duże lusterko, najlepiej z podświetleniem. Trzeba ustawić je na stabilnym stole, na którym można oprzeć łokcie i zapewnić sobie precyzyjne ruchy w trakcie klejenia kępek.
- Rodzaje rzęs, ich ilość i długości trzeba wybrać wcześniej. Warto zastanowić się nad koncepcją przed rozpoczęciem klejenia i wszystkie rzeczy mieć naszykowane obok lustra.
- Niezbędne jest dokładne oczyszczenie oczu z makijażu, choć wiele kobiet twierdzi, że kępki najlepiej przyklejać po zrobieniu pełnego make-upu. Jest w tym jakaś oszczędność czasu – robimy makijaż, doklejamy rzęsy i idziemy na imprezę. Niestety kosmetyki, a nawet delikatne zanieczyszczenia na powiekach mogą osłabić działanie kleju i kępki rzęs będą się odklejać.
- W trakcie klejenia kępek pamiętaj o dokładności. Liczą się milimetry. Delikatne przesunięcie sztucznych rzęs w górę lub w dół przekłada się na widoczną asymetrię. Każda kępka musi myć idealnie dopasowana do całości. Zwłaszcza że efekt utrzymuje się przez jakiś czas.
Reasumując… zdecydowanie nie opłaca się decydować na kępki rzęs, jeśli nie chcemy płacić za ich doklejenie w salonie kosmetycznym. Samodzielnie możemy sobie wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku. Nie ma znaczenia, że jesteśmy naprawdę dobrzy w pracach manualnych. Niektórych zabiegów po prostu nie da się zrobić samodzielnie. Potrzebna jest druga osoba.
Czy są inne metody na piękne rzęsy, które można wykorzystać w domu?
Tak. Najlepszy sposób na długie i gęste rzęsy bez konieczności wizyty u kosmetyczki to odżywka do rzęs. Nie trzeba szukać długo, bo najprostsze rozwiązania są pod ręką. Kępki rzęs żmudnie klejone w domowym zaciszu nie są koniecznością. Skoncentrowane serum na porost rzęs działa dużo efektywniej, poprawia wygląd naturalnych rzęs i daje efekty na długo. To dużo prostsza w zastosowaniu metoda, a do tego sprawdza się lepiej. Jak to możliwe?
Odżywka do rzęs Nanolash
Nanolash to serum do rzęs i brwi o pojemności 3 ml. Tylko tyle wystarczy, że pielęgnować rzęsy codziennie, każdego wieczoru po demakijażu, przez 3 do 6 miesięcy. Aplikacja nie jest problematyczna i nie wymaga tyle umiejętności. Cienki pędzelek przypomina ten od eyelinera i działa tak samo. Bezbarwną odżywkę Nanolash nakłada się tak samo, jak robi się kreski, czyli u nasady rzęs na całej długości oka. To sposób, który zapewnia najbardziej efektywne działanie. Odżywka dostaje się tam, gdzie powinna – wprost do cebulek rzęs.
Wystarczą 2-4 tygodnie, aby naturalne rzęsy wzmocniły się i wydłużyły. Nanolash działa nie tylko na porost, ale również zagęszcza i przyciemnia włoski. Najpierw regeneruje i wzmacnia cebulki, bo w nich tkwi siła rzęs. Potem stymuluje je do szybszego działania. Włoski rosną wówczas grubsze i dłuższe, a nawet pojawiają się nowe rzęski w miejscach, w których wcześniej były nieznaczne ubytki. Nie ma konieczności tuszowania niedoskonałości przez kępki rzęs albo całe paski sztucznych włókien, skoro 1-2 minuty dziennie wystarczy.
Dodaj komentarz