Firmy kosmetyczne prześcigają się w produkowaniu, co raz to wymyślniejszych produktów do pielęgnacji. Jeszcze kilka lat temu nikt by nie pomyślał, że będziemy czesać włosy “Tangle Teezerem”, czy nakładać podkład “Beauty blenderem”. Teraz na rynku zaczyna się robić głośno o gumowych szczotkach do twarzy.

Wszystko zaczęło się od tego, że kobiety narzekały na problemy z dokładnym zmyciem resztek makijażu. Jeśli twarz nie zostanie dokładnie oczyszczona po całym dniu, to z czasem jej stan może się pogorszyć. Łatwo wtedy o wysyp pryszczy czy zaskórników. Aby zapobiec takim niekorzystnym scenariuszom, należy starannie umyć buzię. Nie jest to łatwe, więc producenci postanowili wymyślić przyrząd, który to ułatwi. I tak powstały szczotki do oczyszczania twarzy.

Na rynku jest kilka firm, które udostępniły opisywane urządzenie. Jedną z nich jest Avon, który w swoim katalogu proponuje nam szczotkę za około 10 zł. Kolejna marka to L’Oreal. Sprzedaje produkt w zestawie z żelem do oczyszczania twarzy. Jego koszt to 25 zł. I na koniec innych zamienników możemy poszukać na popularnym eBay. Tam znajdziemy na pewno szczotki w bardzo atrakcyjnych cenach.

Zastosowanie szczotek jest dwojakie. Po pierwsze mogą one służyć do wykonania peelingu. Wystarczy nanieść na skórę żel i delikatnie wmasować gumowym sprzętem. Jednak podstawowym przeznaczeniem jest dokładne wymycie twarzy. Szczotką musimy delikatnie wprowadzić kosmetyk myjący, tak aby dostał się w najdrobniejsze szczeliny naszej buzi. Pozwoli to bardzo dokładnie oczyścić cerę.

Dodatkowym zastosowaniem gumowych szczotek może być zmywanie z twarzy resztek maseczki. W tradycyjny sposób nie jest to takie łatwe, bo większość tego typu kosmetyków jest dosyć tępa. Ale nowe akcesorium świetnie sobie poradzi z tym problemem.

Jeśli ktoś jeszcze się nie przekonał do nowego produktu do czyszczenia skóry, to warto go po prostu przetestować na sobie. Wtedy najłatwiej sprawdzimy, czy gumowa szczotka do twarzy jest dobrym pomysłem, czy to tylko designerski dodatek.